Urodził się na Wileńszczyźnie, ale większość życia spędził w Warszawie. Zorganizował w stolicy społeczność białoruską, której nie chciały zauważać władze II RP. Swoje życie poświęcił budowaniu wzajemnego zrozumienia między Polakami, Białorusinami, Ukraińcami i Litwinami. O zapomnianym dziś Piotrze Łastówce Biełsat rozmawiał z białoruskim historykiem Kastusiem Szytalem.