Władze Ukrainy i przywódcy Serbów bośniackich spierają się o 300-letnią ikonę, która według Kijowa mogła zostać wywieziona z Donbasu, z terenów kontrolowanych przez separatystów. Skandal wybuchł, gdy ikonę otrzymał w prezencie szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow.