Prorosyjski region Mołdawii, samozwańcza „Naddniestrzańska Republika Mołdawska”, nadal nadal pozbawiona jest gazu i prądu, a separatystyczne władze nie chcą przyjąć pomocy proponowanej przez rząd w Kiszyniowie. Rosja, która sama wstrzymała dostawy gazu, obwinia za kryzys energetyczny władze Mołdawii.