Rosja nie planuje ujawniać treści rozmów z delegacją Stanów Zjednoczonych, które odbyły się 24–25 marca w Rijadzie. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow poinformował, że były to „techniczne negocjacje z pogłębionym poziomem szczegółowości” i nie ma mowy o ich upublicznieniu. Tymczasem zachodnie media donoszą o możliwym wspólnym komunikacie – i to w tonie optymistycznym.