Podczas wizyty w Moskwie szefowie dyplomacji Burkina Faso, Mali i Nigru zapowiedzieli powołanie wspólnych sił do walki z terrorystami. Pomoc w postaci uzbrojenia i szkoleniowców natychmiast zaoferowała im strona rosyjska. Przy okazji wszyscy oskarżyli o wspieranie terroryzmu... Ukrainę.