Wiadomości

Białoruś: uczniom nakazano stanie na jednej nodze z książką na głowie. By uczcić blokadę Leningradu

Dzieci z Centrum Twórczości Dzieci i Młodzieży dzielnicy “Dzierżyńska” w Mińsku upamiętniają głodujących w czasie oblężęnia Leningradu. Zdj. Instagram
Dzieci z Centrum Twórczości Dzieci i Młodzieży dzielnicy “Dzierżyńska” w Mińsku upamiętniają głodujących w czasie oblężęnia Leningradu. Zdj. Instagram
podpis źródła zdjęcia

Kuriozalna akcja mińskich szkół z okazji zbliżającej się 80. rocznicy zakończenia II wojny światowej.

Białoruskie władze popularyzują w szkołach dziwaczny “challenge” z okazji Dnia Zwycięstwa, świętowanego na Białorusi i w Rosji jest 9 maja. Uczniom polecono, by  przez 125 sekund stali na  jednej nodze z książką na głowie. Ma to im przypomnieć o dziennej, 125-gramowej racji chleba, którą otrzymywali cywile w zablokowanym przez Niemców Leningradzie (dziś Petersburg). Akcję dostosowano również do młodszych dzieci, którym ograniczono czas ćwiczenia do 40 sekund.

W sieci pojawiły się już pierwsze nagrania wideo z akcji upamiętniającej ofiary głodu w Leningradzie, w wykonaniu Centrum Twórczości Dzieci i Młodzieży Dzielnicy Dzierżyńskaja w Mińsku:



,,

- Pamiętajcie: każda sekunda jest symbolem odwagi tych, którzy wytrwali w tych strasznych dniach. Naprzód, ku zwycięstwu! - napisano na oficjalnym koncie departamentu na Instagramie.


Jednak kreatywność mińskich urzędników na tym się nie kończy. Uczniowie wykonują również grupowe marsze w przykucu. Organizatorom z jakiegoś powodu przypomina to zachowanie członków sowieckich oddziałów partyzanckich, które operowały na terytorium okupowanej przez III Rzeszę Białorusi.


Wśród innych zadań do wykonania przez uczniów są na przykład skoki, które służą do treningu wytrzymałościowego - rzekomo na pamiątkę kontrofensywy pod Moskwą. Ponadto dzieci przysiadają bez krzeseł przy ścianach na 10 sekund, co ma stanowić upamiętnienie “pierwszych 10 dni bohaterskiej obrony Twierdzy Brzeskiej”. W Instagramie pojawiły się już pierwsze “wideo raporty”, którymi nauczyciele wykazują się przed swoim “naczalstwem”.

Do namówienia nauczycielek z Bobrowa pod Woroneżem wystarczył e-mail podpisany przez działacza kremlowskiej partii Jedna Rosja. Zdj. BYLOL

Rosyjskie nauczycielki założyły czapki z folii aluminiowej. Dla ochrony przed satelitami NATO

Wiadomości

Fakt, że w Rosji i na Białorusi urzędnicy są w stanie zmusić nauczycieli do egzekwowania najdziwniejszych swoich pomysłów, wykorzystuje białoruski artysta - happener Uładzisłau Bochan. Wykorzystując swoje doświadczenia byłego nauczyciela, podszywa się on pod urzędników, wydając dyrekcjom szkół polecenia organizowania rozmaitych ekstrawaganckich, “patriotycznych” akcji. 

Udało się mu np. namówić kilka placówek na przeprowadzenie warsztatów z robienia czapeczek z folii, chroniących rzekomo przed zgubnym wpływem NATO. Przeprowadzono też marsze uczniów, którzy
nieśli plakaty z przetłumaczonymi hasłami z okresu III Rzeszy, na pamiątkę jednej z sowieckich ofensyw w czasie II wojny światowej.

jb/
belsat.eu wg East24.info, inf. własna


Więcej na ten temat Zobacz więcej
Najnowsze
Item 1 of 10