Jak poinformował lokalny portal NewsMaker, prezydent Mołdawii Maia Sandu poinformowała o planach Kremla dotyczących ingerencji w wybory parlamentarne w kraju. Oświadczenie to złożyła po posiedzeniu Najwyższej Rady Bezpieczeństwa Republiki, które odbyło się 30 lipca. Wcześniej mołdawska Centralna Komisja Wyborcza nie dopuściła do wyborów prorosyjskiego bloku „Zwycięstwo” zbiegłego oligarchy Ilana Șora.