9 sierpnia 2020 roku na Białorusi odbyły się wybory prezydenckie, które zostały uznane za sfałszowane przez społeczność międzynarodową. Oficjalne wyniki mówiły o zwycięstwie Alaksandra Łukaszenki, jednak znacząca część białoruskiego społeczeństwa i wiele krajów Zachodu za faktyczną wygraną uznały jego konkurentkę - Swiatłanę Cichanouską. Ich następstwem były największe protesty w historii niepodległej Białorusi i falę bezprecedensowych represji.