„Mówiłem im: Zabierzcie go! Ale on nie chce” – tym pozornie prostym, a w istocie cynicznym zdaniem, wypowiedzianym podczas tzw. czynu społecznego w 2024 roku i opisującym rzekome negocjacje z Polską, Alaksandr Łukaszenka zrzucił z siebie odpowiedzialność za los Andrzeja Poczobuta.