Decyzję Londynu o wykorzystaniu zysków z zamrożonych rosyjskich aktywów na udzielenie Kijowowi pomocy wojskowej skomentował były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew. Polityk zagroził, że środki te zostaną odzyskane kosztem „ukraińskiej ziemi” albo „przejęciem kosztowności Korony Brytyjskiej”.